MARYNUJEMY INDYCZKĘ

Przygotowujemy marynatę. Olej mieszamy z sosem sojowym, miodem, startym imbirem, papryką słodką i ostrą, łyżeczką soli i łyżeczką pieprzu. Indyczkę dokładnie myjemy i nacieramy z każdej strony marynatą. Wkładamy do lodówki i marynujemy około 12 godzin lub całą noc.

PRZYGOTOWUJEMY NADZIENIE

Słoninę drobno kroimy. Podsmażamy na patelni wraz z drobno posiekaną cebulą na złoty kolor. Pierniczki i bułkę kroimy w drobną kostkę, wkładamy do miski. Łączymy z usmażoną słoniną, cebulą, jajkami, posiekanym tymiankiem, łyżeczką soli i pieprzu. Mieszamy. Indyczkę faszerujemy przygotowanym nadzieniem. Pod skórę na piersiach wkładamy miękkie masło, co zapobiegnie wysuszeniu podczas pieczenia. Otwór spinamy wykałaczkami i zaszywamy sznurkiem, przeplatając go między wpiętymi wykałaczkami. Nogi związujemy.

PIECZEMY INDYCZKĘ

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 200°C. Indyczkę umieszczamy na ruszcie i przykrywamy folią aluminiową. Pod rusztem umieszczamy naczynie żaroodporne wypełnione wodą na wysokość około 2 cm. Indyczkę pieczemy przez 15 minut, po czym zmniejszamy temperaturę do 150°C i pieczemy przez kolejne 2,5 godziny. Co 15-20 minut podlewamy indyczkę wodą wraz z wytopionym tłuszczem z naczynia żaroodpornego. Jeśli któreś części mięsa za bardzo się zrumienią, przykrywamy je folią aluminiową.